Może nad morze ?

Plan był - jedziemy na wakacje ! Gdzie ? Do Krakowa i Zakopca. Następnie zmiana planów - zostajemy. Ech... dobra to jedziemy nad morze. Kilka telefonów i mamy nocleg - jedziemy. Taki był plan - dodam, że to wszystko było w dniu wyjazdu  nad morze :) Zapakowaliśmy się i pojechaliśmy ... ostatni raz ... nad morze. NEVER AGAIN ! No chyba, że prawo zabroni stawiania parawanów ! MASAKRA ! My po złości "parawaniarzów" na drodze ich widoków morskich, my rozbijaliśmy 4-osobowy NAMIOT !

pogoda jak zawsze "super"



























plac zabaw Gołębiewskiego

Mikołajki






















Komentarze

Popularne posty