Po raz kolejny: dlaczego nie warto ufać lekarzom ?!

Byliśmy z Jagodą kilkakrotnie u ortopedy, ponieważ ma koślawe pięty. Lekarz zalecił robienie zdjęć, aby dokumentować poprawę i abym nie przeżywała, bo do 5 roku życia tak ma być. Jednak ja jestem matką nieufającą lekarzom, bo (teraz to zabrzmi) życie mnie nauczyło, aby nie wierzyć lekarzom :) Czekałam i obserwowałam (bez zdjęć), że jest gorzej i gorzej. Postanowiłam pokazać Jagodę Naszej niezastąpionej fizjoterapeutce Adasia - Pani Kasi. Przeraziła się ! Ostrzegła, że trzeba działać już, bo lada chwila a dojdzie do zniekształcenia kości ! Czujecie to?! Masakra ! Fizjoterapeutka w przedszkolu po indywidualnej ocenie Jagody, potwierdziła i dodała , że różnica pomiędzy piętami to, aż 10 stopni !
Przystąpiliśmy do natychmiastowego działania ! Jagoda chodzi 2 razy w tygodniu na fizjo i korzystamy z kinezjotejpingu (w sumie tak jak Adaś). Zatem uczulam Was miejcie swój rozum i nie wierzcie w lekarzy, nawet jeśli 5 mówi, że jest ok !




Jagoda ustawia koślawo pięty

Komentarze

Popularne posty