Kolejny DZIAD - wirus RSV

Od wtorku Adaś jest w szpitalu. Początkowo byliśmy (o dziwo, bardzo chwalę) na Kraśnickiej, a od wczoraj w USD. Adaśko 1 lutego wyszedł ze szpitala po kilkudniowym pobycie z "okazji" zapalenia płuc. Całkiem szybko poradził sobie i był "czysty" osłuchowo. Niestety tydzień później z poniedziałku na wtorek w nocy dostał mega kaszlu i wysokiej temperatury. Rano postanowiliśmy pojechać znów na SOR dla odmiany na ul. Kraśnicką. Nastąpiła "powtórka z rozrywki" zapalenia płuc. Jednak pomimo podawania antybiotyków i niestety tlenu nie było poprawy. Wczoraj padła decyzja o transporcie, na wypadek potrzebny OIOMU do USD na ul.A.Gębali. Jazda karetką na sygnale z własnym dzieckiem na rękach podłączonym do tlenu to straszne przeżycie ... Okazało się, że Adaś "złapał" wirusa RSV, który dla małych dzieci i wcześniaków jest bardzo groźny. Kolejnym odkryciem jest to, że zaraził się tym DZIADEM podczas ostatniego pobytu w szpitalu USD od chłopca obok ...
UNIWERSYTECKI SZPITAL DZIECIĘCY TO ZŁOOOOO !!!


Prosimy o modlitwę.
(Respiratory Syncytial Virus)

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/grozny-wirus-rsv-atakuje-dzieci-z-obnizona-odpornoscia_37677.html
(Respiratory Syncytial Virus)

http://www.poradnikzdrowie.pl/ciaza-i-macierzynstwo/zdrowie-dziecka/grozny-wirus-rsv-atakuje-dzieci-z-obnizona-odpornoscia_37677.html

Komentarze

Popularne posty